Większość tętniaków mózgu jest wykrywana dopiero wtedy, gdy dojdzie do ich pęknięcia. Dzieje się tak, ponieważ tętniaki mózgu zazwyczaj nie dają żadnych objawów. W związku z tym mogą się powiększać przez długi czas i nie wzbudzają żadnych podejrzeń. Jednak tętniaki można również rozpoznać o wiele wcześniej, czyli przed pęknięciem. Zazwyczaj dzieje się tak w czasie badań obrazowych mózgu, które wykonuje się całkowicie z innego powodu.
Co zrobić, gdy pojawią się objawy pęknięcia tętniaka mózgu?
Większość tętniaków mózgu nie daje żadnych objawów i jeżeli nie zostaną wykryte przypadkowo, np. podczas diagnostyki obrazowej mózgowia, to nie są w ogóle wykrywane.
Czasami pierwsze krwawienie z tętniaka nie jest duże, a objawy zaraz ustępują. Takiej sytuacji towarzyszy silny ból głowy, światłowstręt oraz uczucie sztywności karku. Wtedy trzeba bardzo szybko wezwać pogotowie ratunkowe, ponieważ może dojść do kolejnego krwawienia, które będzie poważniejsze od pierwszego, ale też wtedy zwiększa się ryzyko śmierci.
Podczas pojawienia się objawów krwawienia podpajęczynówkowego trzeba unikać wysiłku fizycznego. W takiej sytuacji, gdy czeka się na transport do szpitala, chory powinien leżeć. Pęknięcie tętniaka zagraża życiu, ale też może doprowadzić do poważnych powikłań. W ciągu 30 dni od krwawienia podpajęczynówkowego śmiertelność waha się od 32% do 67%. Wraz z postępem medycyny zwiększa się długość życia chorych, u których doszło do pęknięcia tętniaka, a zmniejsza się liczba powikłań. Te dwa parametry zależą przeważnie od wielkości krwawienia oraz ewentualnego wczesnego ponownego krwawienia. Jednak 1/3 chorych, która przeżyje krwawienie podpajęczynówkowe, nie jest już samodzielna.
Rozpoznanie tętniaka mózgu
W diagnostyce tętniaków mózgu, które nie powodują żadnych objawów klinicznych, należy wykonać angiografię tomografii komputerowej (angio-TK) albo można zrobić angiografię rezonansu magnetycznego (angio-MR). Jednak tutaj nadal najważniejsze jest badanie angiograficzne, gdzie pacjentowi podaje się kontrast przez cewnik, który jest wprowadzony do naczynia. Trzeba jednak pamiętać, że jest to badanie inwazyjne i nie należy go wykonywać przy braku konkretnych wskazań. Miejscowe komplikacje, które mogą pojawić się w związku z wprowadzeniem cewnika do naczynia, wynoszą w przybliżeniu 5%. Natomiast całkowita częstość występowania powikłań neurologicznych wynosi w przybliżeniu 1%, a trwałe deficyty neurologiczne mogą wynieść w przybliżeniu 0,5%.
U niektórych osób, a przeważnie, gdy wyniki badania angio-TK albo angio-mR nie dały jednoznacznej odpowiedzi, czy u danego pacjenta jest tętniak, można zrobić tradycyjną angiografię subtrakcyją naczyń mózgowych, a jest to najdokładniejsza metoda.
Jeśli chodzi o angio-TK, to obrazy TK zbierane są w tętniczej fazie przepływu po podaniu pacjentowi kontrastu. Dzięki tej metodzie możliwe jest uwidocznienie tętniaków o wielkości od 2 do 3 mm z czułością, którą szacuje się na 77 – 97% oraz ze swoistością od 87 do 100%. Z wykorzystaniem angio-TK możliwe jest prowadzenie okresowych badań kontrolnych u chorych, u których przeprowadzono zabiegi embolizacji wewnątrznaczyniowej, a także po zabiegach z częściowym wyłączeniem tętniaka z krążenia przy wykorzystaniu klipsów naczyniowych, ale też u chorych, którzy są leczeni zachowawczo.
Z kolei angiografia rezonansu magnetycznego jest metodą, dzięki której można otrzymać projekcie, których nie da się otrzymać podczas klasycznej angiografii. Porównując to badanie do angio-TK, to angio-MR trwa dłużej, czyli od 30 do 60 minut. Dlatego też o wiele trudniej jest wykonać to badanie u pacjentów w ciężkim stanie. Czułość tego badania jest oceniana na 63 – 79%, a szczególnie pomocna jest przy obrazowaniu tętniaków od 3 do 5 mm średnicy. Natomiast swoistość tej metody ocenia się na 100%. Badanie angio-MR może pomóc w ocenie niewielkich zmian w wielkości tętniaka, a także w badaniach kontrolnych u chorych po zabiegach inwazyjnych.
W sytuacji, gdy dojdzie do pęknięcia tętniaka, to rozpoznanie dokonuje się na podstawie wywiadu lekarskiego, a także na podstawie badań obrazowych – przeważnie angio-TK w poszukiwaniu tętniaka, a także TK mózgu, aby uwidocznić krew w przestrzeni podpajęczej. Czasami zdarza się również tak, że w TK głowy nie jest widoczny krwotok podpajęczynówkowy. Wtedy konieczne jest zrobienie punkcji lędźwiowej oraz ocenia się płyn mózgowo-rdzeniowy, w którym możliwe jest jednoznaczne stwierdzenie cechy krwotoku.